Sport.pl prezentuje: "Oczekiwałem chłodnej i dobrze przemyślanej drogi na tych igrzyskach. Zawiodłem się. Zbieg różnych okoliczności spowodował, że byliśmy bici przez Rosjan. Uciekła nam szans, kto wie, czy nie bezpowrotnie. Trener Anastasi pokazywał się na wielu turniejach jako chłodny analityk. Na igrzyskach powinien wykorzystać spryt oraz doświadczenie, a stracił czujność. Nie zagrał tzw. sztuką, czyli wygrać ze słabymi i wskoczyć do czwórki najprostszym sposobem." - mówi Ireneusz Mazur, były selekcjoner. Więcej wideo na http://sport.pl
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.