Po porażkach w Lahti sytuacja Justyny Kowalczyk w walce o czwarta Kryształową Kulę jest bardzo trudna, ale nie beznadziejna. 78 pkt. przewagi Marit Bjergen to sporo, ale Justyny nie wolno skreślać! To bardzo ambitna zawodniczka, a do końca sezonu dużo startów jej ulubioną techniką klasyczną. Wiele z nich będzie dzień po dniu, a jak wiemy Justyna potrafi się szybciej regenerować niż Norweżka, co pokazało Tour de Ski, gdzie dominowała nad Bjoergen. Polka lepiej tez potrafiła się mobilizować. A końcówka sezonu Pucharu Świata to taki mini Tour de Ski. Tu widzę niewielką przewagę Justyny, o ile tym razem dostanie dobrze posmarowane narty - mówi były trener kadry, profesor Szymon Krasicki, promotor pracy doktorskiej Kowalczyk. Więcej na: http://www.sport.pl/sport/0,0.html
Kategoria: Różności
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.