Jakiej chcemy Polski? Silnej duchowo, moralnie, gospodarczo, czy chylącej się ku upadkowi? Polski, w której nasze dzieci i wnuki będą mogły żyć bezpiecznie, czy Polski, po której pozostanie tylko wspomnienie? Myślę, że ci, dla których Polska cokolwiek znaczy, chcą dla niej tylko samego dobra. Dlaczego zatem od wielu lat spotykamy się z oporem ze strony biskupów polskich w sprawie intronizacji Pana Jezusa na Króla Polski? Co powoduje tymi biskupami, kiedy Chrystusowi Królowi mówią nie?
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.