sport.pl: Odbiorcy są czuli na słowa. Nigdy nie wytykaliśmy błędów siatkarzom, tylko poruszyliśmy problem ich słabej gry. Oceniliśmy także ich negatywną postawę w Memoriale Wagnera. I bardzo dobrze, bo na drużynę to podziałało. Później okazało się, że sport jest nieprzewidywalny, a turniej rządzi się swoimi prawami. Nie zauważyłem, by siatkarze chcieli się odegrać, wojna medialna nawet się nie zaczęła - mówi Wojciech Drzyzga, ekspert Polsatu i Sport.pl.- Polacy mogli nie być w dyspozycji dwa tygodnie przed imprezą, bo praca, jaką wykonała powodowała ich zduszenie. To dlatego większość naszych graczy uważała, że należy im się odrobina zaufania. Spróbujmy wczuć się w ich rolę, nie dziwmy się im, że część graczy stworzyła sobie krąg, który ich sportowo napędził - dodaje Ireneusz Mazur, były selekcjoner. Więcej wideo: http://sport.pl
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.