sport.pl: Jest duża szansa, że w niedzielnym GP Węgier znów nie wygra Sebastian Vettel, ale tak jak dwóch ostatnich wyścigach na Silverstone i Nurburgringu którzyś z konkurentów Red Bulla - Fernando Alonso na Ferrari albo Lewis Hamilton na McLarenie. Na Hungaroringu przewagę taktyczną powinien mieć Ferrari, które lubi wysokie temperatury, bo ma problemy z dogrzewaniem opon. Jego opony powinny zużywać się wolniej - mówi dziennikarz Przeglądu Sportowego, Cezary Gutowski. Więcej wideo: http://sport.pl
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.