To takie hieny jak ty wykorzystywały tę dziewczynę, gdy umierała na scenie w Belgradzie, a ty chciałeś to powtórzyć w Polsce. To jej ochroniarz wezwał karetkę bo nie wyczuł u niej tętna. Tego dnia nie było z nią jej jedynego przyjaciela od dzieciństwa Tylera Jamsa.
Odpowiedz