sport.pl: Dziennikarz Gazety Wyborczej, Łukasz Cegliński komentuje niesamowite wydarzenia w play offach NBA: trzy dogrywki w meczu Oklahomy z Memphis, które gdyby wygrało byłoby już jedną nogą w półfinale konferencji. Wyjaśnia dlaczego Lakers przegrali aż 0:4 z Dallas i zastanawia sie czy w tej sytuacji głównym faworytem do mistrzostwa jest Miami, które po wygranej w Bostonie prowadzi w rywalizacji 3:1. Więcej wideo: http://sport.pl
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.