Komisja do badania wypadków motocyklowych, po głębokiej analizie; jednogłośnie stwierdziła, że jeż, który tamtędy przemierzał na wskroś ów zakręt, miał łapki ubrudzone koronawirusem i narobił ślady. Te ślady były właśnie przyczyną tego zay3bist3go wypadku (który mnie cieszy, żeby nie było). Motocykl został zakażony i stracił sterowność, a kierowcę wy3b4ło fp!zdó, bo niezaszczepiony. Chyba proste!? Cieszę się, że pomogłem
Odpowiedz
anonim159(*.*.108.159)2021-06-22 10:29:53+9
@janina2: A kto k00rvva powiedział, że to ma być śmieszne? I komentarz aż musiałaś napisać, żeby to udowadniać!? Wygląda na to, że jednak śmieszne
Odpowiedz