sport.pl: Wszystko zapowiadało, że Robert Kubica fenomenalnie pojedzie w Grand Prix Japonii. Na piątkowych po raz pierwszy w sezonie dwa razy zajął trzecie miejsce. A na starcie wyprzedził drugiego Marka Webera. Niestety był to piękny początek bardzo złego zakończenia. Na trzecim okrążeniu od bolidu Polaka oderwało się tylnie koło. I to wcale nie po kontakcie z którymś z rywali. Wygląda na to, że to kolejny w tym sezonie błąd mechaników Renault. Polak nie dojeżdża po kolejnym ich zaniedbaniu. Wielka szkoda, bo mógł wiele zwojować, rzadko bowiem pogarsza wynik z kwalifikacji - komentuje wyścig na torze Suzuka ekspert Sport.pl i Gazety Wyborczej, Radosław Leniarski. Więcej wideo: http://sport.pl
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.