sport.pl: Pan Bóg musiał im odjąć rozum - tak trener Franciszek Smuda nocne pijaństwo swoich reprezentantów, Sławomira Peszki i Macieja Iwańskiego po meczu z Australią. I zamknął dla obu drogę do Euro 2012. - Brak Iwańskiego to mała strata, bo w kadrze był tylko zmiennikiem Ludovica Obraniaka. Ale Peszko to podstawowy zawodnik. Można go zastąpić Kamilem Grosickim, który pozaboiskowe kłopoty z hazardem i alkoholem ma już za sobą. Głupota obu jest porażająca, bo przecież świetnie znają Smudą z klubów. Wiedzą, że jest nieugięty, zwłaszcza w kwestiach dyscypliny. Więcej wideo: http://gazeta.tv
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.