sport.pl: Polscy koszykarze zagrali w Gruzji tak, jakby kosztowali tam nie wody borjomi, ale innych gruzińskich specjałów. Gruzini kompletnie nas stłamsili. Po Polakach nie widać było ani zgrania ani taktyki. Byli apatyczni, brakowało im skoczności, szybkości dynamiki, bolączką były zbiórki. Nie wiemy czy trener Igor Griszczuk nie przygotował drużyny do gry co trzy dni. Na razie wiemy, że nie przygotował do pierwszego meczu - komentują wysoka porażkę w eliminacjach do mistrzostw Europy Łukasz Cegliński i Piotr Szeleszczuk, dodając, że zabrakło w Gruzji takiego zawodnika jak David Logan. Zastanawiają się dlaczego tak fatalnie wypadł Marcin Gortat i co trzeba zrobić, żeby awansować do mistrzostw Europy, skoro z grupy wychodzi tylko jedna drużyna. - Jeśli wygramy wszystkie mecze do końca mamy szanse na awans. Problem w tym, że tak wysoka przegrana z Gruzją jest prawie niemożliwa do odrobienia w rewanżu. Teraz trzeba rozbić Portugalię w środowym meczu w Bydgoszczy. Bez tego możemy zapomnieć o ME na Litwie - mówią. Więcej wideo: http://gazeta.tv
Kategoria: Różności
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.