- Zszedłem, bo mam problemy z biodrem, poczułem, że mnie boli, i nie byłem w stanie biegać. Nie wiem, co dalej, muszę spytać lekarza, mam jeszcze dwa dni. Terapeuci zrobią wszystko, abym zagrał, ale nie jestem w stanie przewidzieć, co się stanie - komentuje Milik. - Mecz miał swoje fazy, najpierw przeważaliśmy my, potem Szkoci. Wyszliśmy na zero - dodaje.
Subskrybuj i oglądaj dalej: http://www.youtube.com/subscription_center?add_user=SportplWideo
Kategoria: Różności
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.