Jak Hitler przegrał wojnę odc. 4

Nie lubię występować w roli adwokata Hitlera, ale do cholery czy są jakieś realne, prawdziwe kwity, że zażywał jakieś substancje psychoaktywne, a zwłaszcza że był od jakiś uzależniony ? Zażywać raczej zażywał - w tamtych czasach te substancje były dostępne w aptekach, a facet chciał być 24/7 na nogach i miał jakieś urazy po IWŚ, które sprawiały poważny ból. Nie znalazłem żadnej polskojęzycznej literatury ani żadnej innej potwierdzającej tę tezę, ale powiedzmy, że po prostu nie udało mi się trafić (nie wliczam w to pozycji propagandowych, które można poznać po języku, jakim są pisane). O metamfetaminie to żadne odkrycie. Nie tylko armia III Rzeszy, ale nawet polskie ZOMO jeszcze w latach 70-tych i 80-tych brali amfetaminę i pili wódę przed akcją a jej silniejsza forma (metamfetamina) była normą w latach 30-tych i 40-tych w III Rzeszy. Pytanie tylko, czy Hitler był od tej substancji uzależniony, czy zażywał okazyjnie i czy w ogóle ją zażywał ? Goering faktycznie brał opiaty. Zaczęło się od jakiegoś wypadku, który skutkował strasznym bólem, a potem jak stał się bardzo wpływowym człowiekiem, faktycznie stracił kontrolę (są na to kwity i jest to dosyć dobrze udokumentowane), uzależnił się i miał z tym problem. Może i Hitler też ostro brał i dlatego zaczął popełniać błędy a może to element kampanii propagandowej, żeby pokazać go w jak najgorszym świetle. To tak jak te brednie, że Hitler lubił kobiety, które oddawały na niego mocz i wiele innych. Odpowiedz

przez zydow to proste Odpowiedz