Subskrybuj i oglądaj dalej: http://www.youtube.com/subscription_center?add_user=SportplWideo
- Ciężko podsumować to, co dzisiaj wydarzyło się w Monako. Wydawało się, że sesji kwalifikacyjnej Lewis Hamilton absolutnie ma tempo, żeby zwyciężyć. Udowadniał to podczas wyścigu odjeżdżając od rywali na znaczną odległość. Zaważył moment po neutralizacji, wypadku Maxa Verstappena. Doszło do sytuacji absurdalnej. Lewis Hamilton został ściągnięty przez zespół z prowadzenia i wyjechał na pozycji trzeciej za plecami Rosberga i Vettela - powiedział Grzegorz Jędrzejewski, komentator Polsatu Sport.
GP Monako przez kilkadziesiąt minut było jednym z nudniejszych wyścigów sezonu. W końcówce wróciły emocje - przez błąd Mercedesa jadący po zwycięstwo Hamilton spadł na trzecie miejsce. Wygrał Nico Rosberg przed Sebastianem Vettelem.
Kategoria: Różności
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.