Floyd Mayweather pokonał jednogłośnie na punkty Manny'ego Pacquiao i zunifikował tytuły mistrza świata federacji WBA, WBO i WBC wagi półśredniej. Sędziowie punktowali 118-110 i dwukrotnie 116-112 dla Amerykanina. Po walce 'Pacman' mówił, że to on czuje się zwycięzcą tego pojedynku. 'Słowa Filipińczyka to dobry żart, ale być może to był wstęp do rozmów o walce rewanżowej. Ten pojedynek podzielił los innych walk, które miały być wielkie a takie nie były' - mówi Janusz Pindera, ekspert bokserski, w rozmowie ze Sport.pl.
Wyszukiwanie odpowiedzi..
