- To co zrobił Michał w końcówce było imponujące. Stracił ponad minutę na podjeździe, jechał swoim tempie, nie wytrzymał tempa tych pierwszych, ale na zjeździe nadrobił ponad 30 sekund. Musiał pojechać niesamowicie. Inny by odpuścił, już by nie podejmował walki. Lubię styl ścigania Michała, jest bardzo czujny. Brakuje mu trochę doświadczenia i kropki nad - mówi Czesław Lang, były kolarz i wicemistrz olimpijski o występie Michała Kwiatkowskiego w morderczym podjeździe pod Port de Balès. Michał Kwiatkowski w 16. etapie Tour de France uplasował się na siódmej pozycji, ma 36 sekund straty do zwycięzcy, Michaela Rogersa. W klasyfikacji generalnej Kwiatkowski znajduje się dwa miejsca niżej.
Wyszukiwanie odpowiedzi..
