- To było spotkanie pełne zwrotów akcji. Wydawało się, że Federer w czwartym secie nie zdąży już wrócić do gry, ale będąc pod ścianą potrafił zagrać swój najlepszy tenis i doprowadzić do piątego seta - mówi o niedzielnym, emocjonującym finale Wimbledonu Mateusz Grabarczyk, dziennikarz portalu Tenisklub.pl. - Pokazał dlaczego to właśnie jego nazywa się 'maestro' - komentuje postawę Szwajcara w spotkaniu Grabarczyk.
Novak Djoković wygrał po raz drugi w karierze wielkoszlemowy turniej na kortach Wimbledonu, pokonując w finale w pięciu setach Szwajcara Rogera Federera (6:7, 6:4, 7:6, 5:7, 6:4). Triumf na londyńskich kortach sprawia, że Serb od poniedziałku będzie liderem światowego rankingu.
Wyszukiwanie odpowiedzi..
