Subskrybuj i oglądaj dalej: http://www.youtube.com/subscription_center?add_user=SportplWideo
Nasz reporter Paweł Wilkowicz od kilku dni jest już w Sao Paulo. Opowiedział nam o tym, czy w Brazylii czuć atmosferę mundialu i czy faktycznie protesty wyglądają tak źle, jak przedstawiane są w mediach. - To 200-milionowy kraj. Jeśli chcesz znaleźć śmiertelnego wroga mundialu to proszę bardzo. Jeśli chcesz znaleźć kogoś, kto żyje mundialem już od miesiąca - nie ma problemu - mówi Paweł Wilkowicz. - Żyjemy protestami sprzed roku. Trzeba powiedzieć jasno, że takich protestów już nie ma. Problemem były strajki, natomiast masowych protestów nie było - dodaje.
Kategoria: Różności
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.