Gazeta.tv prezentuje: "Oczywiście, że szkoda mi tego biegu na 10 km, w końcu to są mistrzostwa świata, ale rozumiem argumenty trenera. Mam do niego 100 procent zaufania. Inni mogą odpuszczać 3/4 sezonu, a ja mogę odpuścić jeden start i nie będę się zastanawiać, co myślą na ten temat inne kraje" - mówi Justyna Kowalczyk, która zrezygnowała z walki na dystansie 10 km stylem dowolnym na MŚ w Val di Fiemme, by zebrać siły na sobotni bieg 30 km klasykiem. Więcej wideo na http://gazeta.tv
Kategoria: Różności
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.