Subskrybuj i oglądaj dalej: http://www.youtube.com/subscription_center?add_user=SportplWideo
- Steaua opadła z sił w drugiej połowie, dlatego lepiej grało się piłkarzom Jana Urbana. Historia lubi się powtarzać. Podobnie było z Molde. Też pierwsza połowa gorsza i później utrzymanie tego wyniku w Warszawie. Trochę będzie trudniej utrzymać 0:0 w rewanżu, bo Steaua będzie w stanie stworzyć kilka dogodnych sytuacji. Legia nie popełniała zbyt wielku błędów przys tałych fragmentach gry. Trochę miała problemy z utrzymaniem się przy piłce na połowie przeciwnika, ale to Steaua grała agresywnie. Trzeba pochwalić Legię za wytrzymanie presji - mówi Andrzej Juskowiak , były reprezentant Polski.
Kategoria: Różności
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.