- Mieliśmy bardzo ważny mecz z Ukrainą i wszyscy liczyli, że będzie trochę inna historyjka jak po Euro, ale daliśmy plamę. Nie chcieliśmy się zrehabilitować za Ukrainę, bo to nie taki przeciwnik. Mam nadzieję, że w kolejnych spotkaniach pokażemy, że coś z tej reprezentacji może być - mówi pomocnik reprezentacji Polski Adrian Mierzejewski po wygranym meczu eliminacji MŚ 2014 z San Marino (5:0)
Kategoria: Różności
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.