Sport.pl prezentuje: Kamil Stoch opowiada od telefonie od Prezydenta Bronisław Komorowskiego z gratulacjami za zdobycie złotego medalu mistrzostw świata w Val di Fiemme. - Zadzwoniła pani sekretarka i mówi, że łączy z panem prezydentem. A ja na to: - z kim? Jaja se pani robi? Kim pani w ogóle jest? Ona na to, że sekretarką prezydenta. A ja, że akurat. Ale jak usłyszałem głos prezydenta to od razu mnie wyprostowało - mówi ze śmiechem. Więcej wideo na: http://sport.pl
Kategoria: Różności
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.