Tak oryginalnego muzyka w "Must Be The Music" jeszcze nie było! Już w najbliższą niedzielę na scenie talent-show Polsatu zobaczymy Tadeusza Białego - rekordzistę Guinnessa w grze na... pile!
- Jest to instrument unikatowy. Nie każdy wie, że taki instrument w ogóle istnieje - mówi pan Tadeusz, który gry na pile nauczył się sam. Lata praktyki pozwoliły mu osiągnąć mistrzostwo w tej dziedzinie. W 2008 roku pan Tadeusz razem z 27 innymi "muzykami" ( m.in . z Czech, Niemiec i z Ukrainy) zagrał koncert "Od Mozarta do Beatlesów", bijąc tym samym rekord Guinnessa w ilości wykonawców grających równocześnie na pile. Oprócz gry tym oryginalnym instrumencie pan Tadeusz rzeźbi meble w stylu barokowym. Jego największym marzeniem jest wydanie własnej płyty oraz zagranie koncertu na pile z towarzyszeniem orkiestry symfonicznej. Dodajmy że swoich sił w grze na pile próbował też juror Piotr Rogucki.
Wyszukiwanie odpowiedzi..
