Dwudziestosiedmiolatek z Płocka, dla którego najważniejszym w życiu jest dbanie o swoje ciało. Od 10 lat jest stałym bywalcem siłowni. Mariusz planuje rozkręcić własny biznes -- sklep z suplementami diety. Na razie jednak pomaga rodzicom prowadzić gospodarstwo agroturystyczne. W wolnym czasie lubi oglądać filmy z kumplami i dobrze się bawić. Jak twierdzi, imprezy to jego drugie życie. Melanż zawsze zaczyna w piątek, a kończy w niedzielę. Najlepiej bawi się w towarzystwie alkoholu i szczupłych dziewczyn noszących szpilki. Najbardziej dumny z siebie jest wtedy, kiedy poderwie najlepsza laskę w klubie. W przerwach między kolejnymi imprezami lubi podróżować. Dotychczas najlepiej wspomina wakacje na Gran Canarii. Marzy o wyjeździe do Las Vegas i roli w filmie akcji, bo jak twierdzi w polskim kinie brakuje „napakowanych" aktorów. Nie lubi ludzi zadzierających nos, za to uwielbia sprowadzać ich na Ziemię. Sam siebie uznaje za osobę szczerą, towarzyską i... bardzo skromną. Jest też odważny, pewny siebie i nie zna słowa „wstyd". Za 10 lat widzi się u boku tej jednej jedynej, choć obecnie nie potrafi zaufać kobiecie....
Wyszukiwanie odpowiedzi..
