Po takich występach jak w półfinale Ligi Mistrzów z Realem Madryt trudno się dziwić, że wszyscy możni chcą Roberta Lewandowskiego. Teraz pytanie czy może on jeszcze odkręcić to co - jak się mówi - jest już ustalone, czyli umowę z Bayernem Monachium. Bo po kontrakcie z Bawarczykami może już nie spróbować innej, lepszej ligi jak hiszpańska czy angielska. Cały świat ogląda co tydzień Real Madryt, chciałoby się tam mieć napastnika z prawdziwego zdarzenia, a nie bramkarza. Jeśli byłaby taka oferta, to ja na miejscu Roberta bym ja przemyślał, bo może się nie powtórzyć i już na całe życie zostanie w Bundeslidze - mówi były napastnik reprezentacji Polski, Legii i Betisu Sewilla, ekspert Polsatu Sport, Wojciech Kowalczyk. I opowiada dlaczego nie życzy Lewadnowskiemu transferu do ligi angielskiej.
Wyszukiwanie odpowiedzi..
