Dobra, już przeczytałem poprzednie komentarze i wiem, że się szykują. Dobra robota z tym tłumaczeniem. Serial piękny, warty rozpropagowania, szczególnie, że nie jest to taka znana historia. Ja sam o ile umiem w miarę mówić po rosyjsku, to tu chyba mówią dialektem i nie wszystko rozumiem.
Odpowiedz
@anonim237: Tak, autor powieści, Michaił Szołochow, urodził się w tamtym regionie i starał się oddać żywą mowę Kozaków dońskich. Mówią oni dialektem południoworosyjskim, przepełnionym charakterystycznymi elementami dońskich gwar :)
A co do odcinków- jutro postaram się dodać kolejny.
Odpowiedz