Dużo pomysłów zerżniętych z innych filmów, Ben męczy swoim nieustannym gadulstwem, niby jest wątek miłosny, ale między oblubieńcami jakoś nie iskrzy. Jeśli ktoś chce iść na ten film do kina to strata pieniędzy ale w domowych pieleszach to jak najbardziej polecam.
Odpowiedz