Trzeba było aż dwa lata i osiem rozpraw, by sąd okręgowy uprawomocnił umorzenie bezprawia burmistrza Mrozów, który przekroczył swoje uprawnienia i wstrzymał obligatoryjną wypłatę dotacji stowarzyszeniu prowadzącemu szkołę w Lipinach. Poszło o brak prawie 400 tysięcy złotych, przez który szkoła praktycznie upadła. To jednak nie koniec kuriozalnych wyroków i porachunków, bo gmina twierdzi, że stowarzyszenie jest jej winne ponad 300 tysięcy i chce ten dług odebrać z majątku prywatnego członków zarządu z Dorotą Długosz na czele...
Więcej na: https://co-slychac.pl/13253/Lipiny-do-powt%C3%B3rki/Zawiasy-bez-klasy
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.