Plusy jednego i drugiego - możliwość pracy z dowolnego miejsca na świecie - duża marża - wystarczy mieć wiedzę, nic nie musisz kupować, magazynować - konkurencja nie sprzedaje tego samego
1. Można sprzedawać jedno i drugie, ale nie polecam tego robić, bo twoja energia idzie w dwóch kierunkach.
- zdobywanie klientów w agencji nie jest procesem zautomatyzowany (tak, jak przy kursach)
- twój klient w usługach może być bardzo męczący, nie płacić na czas, mieć mnóstwo wymagań itp.
- w agencjach trzeba mieć wielu ludzi, bo jest dużo pracy dla człowieka
- ludzie w agencji po pewnym czasie nie mają już wyzwań
- im większa jest firma usługowa, tym zaczyna się większy chaos
- klientom ciężko wytłumaczyć, że poprawa jednej rzeczy niekoniecznie wpłynie na kolejne czynniki. Przy kursach ludzie są bardziej odpowiedzielni.
- w agencjach dużo rzeczy jest poza Twoją kontrolą
2. Niektórzy ludzie uważają, że sprzedaż kursów nie jest biznesem, a sprzedaż usług jest (oczywiście Ci ludzie mają urojenia)
- wynika to z faktu podpisania umów i dochodu cyklicznego. Ale to mrzonka, gdyż klienci mogą Ci zrezygnować
- nawet jak dostarczysz klientom wyniki to nie oznacza, że dalej będą chcieli współpracować.
Wyszukiwanie odpowiedzi..
