To jest Karolina. Karolina nie zjadła dokładki niedzielnego obiadku. Dziadek zdecydował się wysłać ją za karę na Marsa. Spotkała tam Adama Małysza, który ćwiczył skoki. kwek
#FalszyweHistorie
#MojaSamowitaHistoria
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.