To, że jakiś bojaźliwy dróżnik zamknął szlabany nie znaczy, że trzeba stać i czekać. Przynajmniej w Rosji.
Od 0:44 mistrz luzactwa nadjeżdża
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.