"Podejrzewam ze nieoficjalnie to jeden z najdłuższych koncertów na Woodstocku. Granie 24 godziny na dobę, dniem i nocą. Tych którym robiły się odciski, zastępowali nowi. Niestety, po kilkudziesięciu godzinach w kranach pojawiła się woda."
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.