Jak tak sobie pomyślę, to raczej rzadko recenzuję u siebie jakiś kucykowy produkt, który ukazał się niedawno. Ale nie bójcie żaby (czy też kuca) albowiem udało mi się dorwać fiolkę z niespodzianką. Uwaga ! Istnieje ryzyko zachlapania.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.