Nagła zmiana planów - na rowerach do Wiednia, byle zdążyć na samolot (#1)

Przedstawiamy pierwszy odcinek naszej 40- dniowej wyprawy rowerowej #EUROPEJSKA MARSZRUTA. W luźnym skrócie opowiadamy o tym, dlaczego nagle zmieniliśmy plany (i nie wylecieliśmy na Kaukaz z plecakami) oraz jak będą wyglądały najbliższe dni na rowerach. Dzisiejszy film to odcinek dojazdowy do Wiednia, tak na rozruszanie kości i przyzwyczajenie się do rowerowego stylu życia. Na Sardynii wylądujemy w następnej części.


Wspólnie z Kasią wyprawę rozpoczęliśmy na Sardynii (w Alghero), objeżdżając północną i środkową część wyspy zawitaliśmy na La Maddalenę, a następnie na Korsykę. Zachodnim wybrzeżem (przejeżdżając przez piękną drogę wzdłuż czerwonych skał Calanques de Piana) dojechaliśmy do Bastii, skąd przedostaliśmy się promem do włoskiego Livorno.

We Włoszech skupiliśmy się na okolicach jeziora Garda, skąd skierowaliśmy się do Bolzano i dalej w austriackie Alpy. Przejechaliśmy o własnych siłach Großglockner Hochalpenstraße - jedną z wyżej położonych dróg w Austrii. Na zjeździe Kasia zaliczyła niebezpieczną wywrotkę, na szczęście pozbierała się i udało nam się szczęśliwie dotrzeć do domu.

To tak w skrócie!
Kolejne filmy już niebawem :)))

_________________________________

Nasze plany podróżnicze na przyszłość sięgają znacznie dalej - możesz się z nimi zapoznać na naszym profilu Patronite. Poznajmy się lepiej!
https://patronite.pl/gdzielosponiesie/description

Po więcej inspiracji podróżniczych z różnych zakątków Polski i świata, zapraszamy na bloga:
http://www.gdzielosponiesie.pl/
lub instagram: https://www.instagram.com/gdzielosponiesie