Jadąc kilka kilometrów pojazdem na filmikach zauważyliśmy z żoną, że kierowca zachowuje się dość niepewnie na drodze, łapie pobocze, przyspiesza raptownie i hamuje, jedzie od krawędzi do krawędzi jezdni. Żona powiadomiła telefonicznie Policję o sytuacji a oni w miejscowości Przedbórz zatrzymali kierowcę. Niestety nie wiem w jakim stanie nietrzeźwości bądź też chorobie była kierująca ponieważ policjanci nam podziękowali i kazali jechać dalej.
Oczywiście, że to chora osoba! Jak w to można w ogóle wątpić? Z daleka widać jak cierpi na kolejny atak pomroczności jasnej, ewentualnie dopadła ją choroba filipińska, a że pani jest żoną komendanta... posterunkowy czy inny aspirant zasiadł na miejscu szofera i odeskortuje ją grzecznie pod sam dom, tzn willę swojego szefa.
Odpowiedz
anonim171(*.*.181.171)2020-11-05 18:51:09+4
@anonim43: dokładnie. Powinna zostać wezwana laweta. A tu eskorta szanownej pani,gdzie posluszny piesek nie boi sie prowadzic cudzy pojazd. To wiele tlumaczy.
Odpowiedz
anonim118(*.*.169.118) 2020-11-05 15:02:05+2
a gdzie odstęp, osoby które nie są z jednej rodziny? ale was te milicianci bedę pałować za nie noszenia maseczki hahahahaha może wam sie zwyczajnie należy bo sie dajecie
Odpowiedz
anonim114(*.*.177.114) 2020-11-05 21:34:31+1
Pewnie ze strajku kobiet wracała uświadomiła sobie jaką głupotę robi odchodząc od garów
Odpowiedz
anonim9(*.*.90.9) 2020-11-05 15:15:130
wole takich pijanych na warszawie niż posrańców ze wsi co nie wiedzą co mają zrobić na dużym skrzyżowaniu
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
