W obliczu trudnej sytuacji, w ktorej znalezlismy sie jako narod, a zwłaszcza jego najpiekniejsza czesc, ciezko jest mi wyrazic słowami to, co czuje od kilku dni... W moim sercu od zawsze grała muzyka, i to za jej pomoca od lat komunikuje swoje emocje (w tworzonych utworach i wystepach przy pianinie). Dzis poprzez dzwieki postanowiłem okazac swoje wsparcie dla kobiet. W improwizacji, ktorej teraz słuchacie, panuje chaos. Buduja go niepokoj, rozpacz i złosc, ale słychac w niej tez opanowanie i spokoj. Spokoj, ktory mam nadzieje, szybko zapanuje w naszej ojczyznie.