Dwaj oprawcy oblali denaturatem swoją ofiarę i ją podpalili. Pokrzywdzony 64-latek cudem uszedł z życiem i w stanie śpiączki farmakologicznej przebywa w specjalistycznym szpitalu. Gorzowscy policjanci już zatrzymali napastników. Ci usłyszeli zarzuty związane z usiłowaniem zabójstwa i spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące. Grozi im dożywocie.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.