Policjanci z Gorzowa próbowali zatrzymać kierowcę opla do kontroli. Jednak mężczyzna zaczął uciekać i swoją podróż zakończył na drzewie pomiędzy blokami przy ul. Jagiełły. Mężczyzna próbował kontynuować ucieczkę pieszo, po tym jak rozbił auto, ale szybko został zatrzymany przez policjantów. Okazało się, że 26-latek nie posiada uprawień do kierowania, a do tego był pod wpływem alkoholu.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.