Kilka tysięcy rolników protestuje dziś pod Sejmem i Senatem RP w celu zablokowania piątki dla zwierząt, czyli kontrowersyjnej nowelizacji ustawy o ochronie praw zwierząt. Dotychczasowe manifestacje nie były tak spektakularne jak dzisiejsza, ale zdają się przynosić efekty, bowiem rząd zdaje się mięknąć w sprawie nowego prawa, które m.in. miałoby zakazywać eksportu mięsa uzyskanego poprzez ubój rytualny oraz likwidować branżę hodowli zwierząt futerkowych. W poniedziałek premier Mateusz Morawiecki zaproponował poprawki do projektu, a senacka komisja ds. rolnictwa zarekomendowała odrzucenie piątki dla zwierząt w całości. Weto projektu zgłoszone przez członka komisji z PSL poparło aż pięciu senatorów PiS. Nikt nie był przeciwko. O dalszym losie zwierząt futerkowych oraz zabijanych rytualnie zdecyduje dziś Senat na posiedzeniu plenarnym.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.