Za nami VIII Regaty Kajakowe Biała Przemsza Trójkąt Trzech Cesarzy, odbyły się w sobotę 10 października. Wespół z jaworznickim MCKiS-em regaty zorganizowała Fundacja Kajakowa Tołhaj Górnośląska Drużyna Kajakowa.
Tołhaj to taki mało groźny bieszczadzki zbójnik. Na rzeczonych VIII regatach działo się wiele i było bardzo ciekawie.
Można uznać, jak przekonywał nas organizator, że te jaworznickie regaty to już klasa sama w sobie. Nic więc dziwnego, że zjechało się kajakowe bractwo z wielu zakątków kraju.
Pewnie każdy kajakarz liczył na wielkie emocje. Biała Przemsza to, jak nam powiedziano, rzeka z przygodami. W skali rzecznych niebezpieczeństw - od 1 do 5 - daje się jej 4 punkty.
Tak więc Biała Przemsza to rzeka z wartkim nurtem i wbrew pozorom dość głęboka, ma ok. 1,7 m głębokości. Uchodzi, co zaskakujące, za jedną z najczystszych rzek Śląska, żyją w niej pstrągi, ryby wyłącznie wód czystych. Wśród miłych kajakarzy poznaliśmy pewnego pana, który rozbrajająco stwierdził, że wody się boi, ale bez kajaka nie żyje. To ary miłe bractwo kajakowe życzyło sobie przed regatami, aby była to typowa wyrypa. Cokolwiek to znaczy do życzeń się dołączyliśmy.
Materiał pochodzi ze strony http://www.jaw.pl
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.