A wystarczy by ludzie sami się organizowali,nie odwracali wzroku tylko pilnowali swojego osiedla,ulicy,czy dzielnicy.Wystarczy by się wszyscy nawzajem poznali a wtedy nikt nie przejdzie obojętnie koło sąsiada którego zna osobiście,koło jego domu gdy widzi że coś jest nie tak,albo koło jego dziecka gdy widzi że jacyś obcy je zaczepiają.To jest właśnie normalność,pomaganie sobie nawzajem a nie liczenie że policja się tym zajmie albo że nie dotyczy to mnie to nic mi do tego.Tak,nie dotyczy teraz,ale do czasu,bo potem to ciebie będzie dotyczyć i nie chcesz aby ktoś inny udawał że nic nie widzi,prawda?
Odpowiedz
@seba-chory20: Czasami to osoba obok Ciebie/ nieda się z grubsza oszacować z której sstrony nadciąga zagrożenie ale warto pilnować swoje skarby {Dzieci i kobiety}.
Odpowiedz