Stereotypy niestety nie biorą się znikąd, choć sam staram się nimi nie posługiwać, to tutaj nie da się inaczej określić sytuacji. Kobieta za kierownicą tego samochodu zastosowała typowo babskie zachowanie foch i uj. Co tam, że sama jest winna zaistniałej sytuacji, to na jej pasie ruchu były przeszkody, więc najpierw powinna pozwolić przejechać kierowcy z przeciwległego pasa ruchu. Ale po co? Nie przepuścisz mnie? To ja tu parkuję i kij ci w oko. Oczywiście widać wyraźnie, że spokojnie mogła zaparkować prawidłowo.
Nikogo nie zdziwi fakt, że to blondynka, prawda?
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.