Większość ludzi uwielbia historie sukcesu. Ten jeden wielki moment aha, który zmienia wszystko. Tymczasem to kłamstwo. Zazwyczaj wiele małych kroków ma wpływ na coś wielkiego. Historia Netflixa brzmi tak: Reed poszedł wypożyczyć film do Blockbustera i zapomniał go oddać. Dostał karę za przetrzymanie, więc zbuntował się i założył Netflixa. To tylko papka marketingowa. Wcześniej Marc Randolph, który był pomysłodawcą Netflixa podsuwał Reedowi setki głupich pomysłów każdego dnia, aż wpadli na coś niesamowitego. Żadko kiedy jeden moment, zmienia wszystko.
2. Mózg nie lubi gwałtownych zmian.
Ewolucyjnie nie lubimy dużych zmian, bo powodują stres. Stres odcina kreatywność. Dlatego łatwiej jest wprowadzić drobne zmiany. Ktoś napisał w komentarzu, jak założyć firmę. To nie jest tak, że z dnia na dzień to zrobisz. Rób małe kroki w kierunku założenia firmy np. najpierw pisz bloga i buduj publiczność, później napisz ebooka i wydaj go z wydawnictwem, a potem stwórz coś swojego. Małe kroki każdego dnia popchną Cię w kierunku firmy.
3. Strategia małych kroków w firmach nazywa się Kaizen
Polega na usprawnianiu organizacji przez drobne zmiany w zasobach, które firma posiada. Przykładowo jest lekarz, który ma dużą ilość pacjentów. Pacjenci są umawiani na godziny, ale wizyty się przedłużają i trzeba czekać w poczekalni, co wkurza ludzi. Można wziąć od pacjentów numer telefonu i zadzwonić, gdyby wizyta się przedłużała. W ten sposób pacjent jest bardziej zadowolony. Drobne ulepszenia powodują wielkie zmiany.
Najważniejsze, aby to ludzie sami od siebie chcieli zgłaszać chęć zmiany: - zapytaj ich, co ich irytuje w ich pracy - jaką 1 drobną rzecz można udoskonalić - co według Ciebie jest bezsensowne
Wyszukiwanie odpowiedzi..
