Don Diego de la Vega, po długim pobycie w Hiszpanii wraca do rodzinnej Kalifornii, będącej wówczas pod panowaniem hiszpańskim. Widząc niesprawiedliwość jaka spotyka mieszkańców jego stron rodzinnych ze strony skorumpowanych urzędników i zarządców prowincji, podejmuje samotną walkę z niesprawiedliwością i krzywdą. Ale aby walka ta była skuteczna musi pozostać nierozpoznany. Dlatego też walcząc, ukrywa się pod maską Zorro
Serial mojej młodości . Lecieliśmy w 1965 roku do Domu Kultury we Lwówku Śląskim , bo tam był telewizor , a myśmy nie mieli bo telewizory były drogie i nie każdego było stać . Więc leciało się do Domu Kultury, albo do Fabryki Płatków Ziemniaczanych gdzie na sali konferencyjnej był telewizor , albo na miejscową komendę Milicji , i tam pani Kierowniczka , albo Milicjant dyżurny , włączali nam telewizor i oglądaliśmy o 17.10 leciał ten film . To były czasy . Do dzisiaj Rola którą gra Aktor Sierżanta Garsiję wymiata w tym filmie wszystkie role . Jest najfajniejszy .
Odpowiedz
anonim178(*.*.75.178)2020-01-05 00:16:41+2
@anonim172: Dziękuję za to piękne wspomnienie. Ja się urodziłam dopiero 3 lata później, ale i tak zorromania mnie dopadła. Oglądaliśmy wersję czarno-białą już w domu - na czarno-białym telewizorze. I chociaż często śnieżyło, to i tak były to niezapomniane wrażenia. Teraz, kiedy można już oglądać wszystko, chętnie wracam do tego serialu.
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
