anonim114(*.*.139.114) wysłano z m.cda.pl 2021-04-28 23:25:59+35
Przejebane. Kurde na jego miejscu poświęciłbym kilka żyć na samo ćwiczenie z najlepszymi zabijałbym się aż nie zostanę w miarę porządnym rycerzem potem ogarnął jak rozwinąć magię gdzie najszybciej jej się nauczyć itd i dopiero po kilkudziesięciu resetach przygotowawczych zdecydował na próbę przesjcia da następnego punktu zapisu w końcu po coś dostał tą moc więc niech wykorzysta jej potencjał
Odpowiedz
anonim160(*.*.47.160)wysłano z m.cda.pl 2021-12-12 15:13:23+10
@anonim114: bez kitu, tez o tym myslalem, jednak nie zapowiada sie, zeby mial to wykorzystac, wiec licze, ze obudzi w sobie rowniez jakas inna moc, bo troche irytuje mnie taki zalosny glowny bohater co wiecej sie nagada niz to warte
Odpowiedz
anonim144(*.*.59.144)2022-01-10 22:38:14+6
@anonim114: Uważam ,że to jest jedno z wielu mądrych decyzji jakie nasz MC mógłby zrobić, jednak jest to nadal zwykły człowiek i tak jak my boi się swojej śmierci. Mimo tych wszystkich od rodzeń jakie przeżył tak wielkiego poświęcenia mógłby już nie wytrzymać. Takie poświęcanie żyć na samo ćwiczenie mogłoby mu doszczętnie zniszczyć psychikę, przynajmniej ja tak sądzę.
Odpowiedz
Na miejscu głównego bohatera to ja bym się ciągle cofała odkrywając swoją moc cienia by trochę się przydać w walce No ale mimo wszystko to jest człowiek i się boi śmierci więc się nie dziwię
Odpowiedz
nie no czemu dziadek i pan wilk umarli lubiłam ich wole już żeby Emilia umarła niż te 2 postacie
Odpowiedz
anonim62(*.*.70.62) wysłano z m.cda.pl 2022-11-19 22:40:150
Po pierwsze, śmierć jest raczej dosyć bolesna, co nie? Właśnie dlatego Natsuki raczej nie chce umierać kilkadziesiąt razy dziennie. Po drugie, z perspektywy normalnej osoby, jego nagły wzrost siły z dnia na dzień byłby bardzo podejrzany. Dodatkowo pewnie zmieniłoby to znacznie jego charakter.
Odpowiedz