W Nigerii po zabójstwie prezydenta i jego rodziny dochodzi do wojny domowej. Pułkownik Walters oraz jego grupa specjalna Navy Seal mają za zadanie uratować amerykańską lekarkę doktor Lenę Kendricks. Piękna pani doktor pracuje w jednej z misji w Nigerii. Gdy ekipa dociera do miejsca pobytu lekarki, okazuje się, że zgadza się ona na ewakuację tylko wtedy, gdy wraz z nią zostaną uratowani uchodźcy. Niestety wszyscy dostają się pod krzyżowy ogień rebeliantów i powrót do domu okazuje się wręcz niemożliwy. Walters i jego żołnierze zostają postawieni przed dylematem: wypełnić rozkaz ignorując otaczający ich konflikt, czy chronić grupę niewinnych uchodźców.
Cóż za rasistowski film! Banda białych suprematystów (z jednym nieodłącznym Wujem Tomem) morduje tubylców, którzy rozwiązują swoje wewnętrzne sprawy zgodnie ze swoją natywną kulturą. Ręce precz, gdy Afryka dla Afrykanów!
Odpowiedz
anonim87(*.*.108.87)2022-11-12 21:27:21+2
@anonim227: Wywoływanie konfliktów wewnętrznych np. wojen domowych. To specjalizacja USA. Z resztą dojście Hitlera do władzy też wspierało USA. Im to na rękę ze ludność danego kraju sama się wytłucze, zwłaszcza w Afryce. Aby później położyć łapę na złożach naturalnych itp.
Odpowiedz
anonim239(*.*.212.239) 2020-12-20 00:04:12+2
ale gowno... szli do punktu naście mil na śmigłowce.. przez dzungle ryzykując zycie ale okazało sie ze smigłowce i tak przelatywały trasą nad misją ktoś rozumie co nagrywa?? dlaczego nie wysłali wczesniej i nie zabrali wszystkich? zapewne bo pani doktor musiała zobaczyć misje we krwi z lotu śmigłowca gdy wracali do bazy...w ogóle to straciłem ochote na kontynuacje oglądania.
Odpowiedz
No cóż! Nie da się nie uśmiechnąć pod nosem, nie zaprzeczywszy, że jeden hornet z powodzeniem załatwiłby sprawę, żeby w mig wytępić bandę tych lokalnych, nawiedzonych nacjonalistycznych ludobójców, zamiast wysyłania rangersów do brudnej roboty. I po krzyku. Ale co ja mówię, jaki bojowy hornet, gdy zwykły szybowiec, czy nawet latawiec z jedną rakietką tomahawk już by wystarczyły, jak na bandę takich ćwoków. No ale, wiadomo, że wtedy nie byłoby tak fajnego filmu do obejrzenia. Hehehe. Niestety, rzeczywiście wersja filmu z tym lektorem jest porażką. Swoją drogą, zastanawiające, czemu akurat ten film z Bruskiem, jakoś nie pozyskał sobie tej większej popularności, na jaką w pełni zdaje się zasługiwać.
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
