Wczorajsza zmiana kodeksu wyborczego, przepchnięta przy udawanym oporze Jarosława Gowina, oznacza de facto koniec liberalnej demokracji w Polsce. Część Polaków nie będzie - i nie powinna - po niej płakać. Ale zostało w sposób oczywisty złamano prawo, co jest kolejnym objawem dryfu z cywilizacji łacińskiej do innej - najprawdopodobniej turańskiej.
Nie dość tego, rząd karmi społeczeństwo kłamstwami nt. wyborów, fałszywymi porównaniami w stosunku do sytuacji w innych krajach, odszkodowań w obliczu stanu nadzwyczajnego. Czy to wstęp do budowy państwa totalitarnego i totalnej inwigilacji? O tym w najnowszym Komentarzu Narodowym.
WESPRZYJ CHROBRY SZLAK TV
Poprzez Klub imienia Romana Dmowskiego
nr konta 61 2530 0008 2059 1008 1565 0001
z dopiskiem: Darowizna na cele statutowe
Kategoria: Prosto z Polski
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.