Zalajkowany na śmierć (2014), Lektor PL

Może wyprowadzicie mnie z błędu, ale jak oglądam te netowe ‘lajkowe relacje’, to widzę dzisiejszą młodzież. Jeśli to prawda, to w h** daleko żeśmy zaszli. Przecież Internet powstał, żeby ułatwić nam dostęp, między innymi, do wiedzy i jej wymiany, i nikt nie przewidział, że rzeczony stworzy drugie dno? Przecież już to kiedyś przerabialiśmy, bo Nobel wynalazł dynamit, żeby pomóc ciężko pracującym w kamieniołomach, a inni zastosowali to do zabijania. Podobnie Curie Skłodowska, chciała pomóc w diagnozowaniu i zwalczaniu raka, więc zajęła się pierwiastkami promieniotwórczymi, a drudzy wykorzystali ich właściwości do skonstruowania bomby atomowej. W tej materii Internet, choć fizycznie nie zabija, to jednak robi masowe spustoszenie w naszych umysłach, bo tam przenieśliśmy nasze emocje życia, a wszystko się dzieje bardzo niewinnie. Najpierw komunikujemy się na kanwie zabawy, ale z czasem ilość wymienianych postów powoli wciąga nas w przeróżne nieformalne relacje i niepostrzeżenie uzależnia, zupełnie jak narkotyk Trochę otarłem się o czaty i fora, na których były netowe przyjaźnie i związki. Pokoje, które istniały po kilka lat, ale większość z nich znikała po pierwszych realach, czyli umawianiu się na spotkanie w rzeczywistości, bo konfrontacja, naszego wyobrażenia o danej osobie, nie wytrzymała porównania z tym, co zobaczyliśmy. Film ociera się o to intrygą upozorowanej śmierci i dokonuje pokerowego - sprawdzam. Pewnie tylko młodzież z tym sobie jako tako radzi, bo być może niczego nie oczekuje i traktuje to jako zabawę? Poza tym, bawiąc się tak, można własne zmysły oraz rzeczywiste relacje zdegradować tak, że jak mamy realny problem, to pozostajemy sami, bo bliscy w realu zaczynają nas unikać, wszak przyjaźnie należy pielęgnować, a w necie wszyscy robią off, bo chcą się tylko bawić. Suma sumarum, dla mnie film jest śmiechem przez łzy, więc ku przestrodze.

fajny filmL:)

Obejrzałam z ogromną przyjemnością, a pod koniec to się wręcz łza zakręciła ;-) Historia faceta, którego całe życie prywatne opiera się na mediach społecznościowych. Polecam :-)

Można się przemęczyć i obejrzeć. 5 na 10.

żyjcie

komedia genialna wlaścnie takie lubie, kto sie nei zna niech nei ogląda, reszcie polecam, rewelacja, ubaw po pachy do samego końca:DDDDDwięcej takich poprosze i darmo, to dwa moje ulubione słoa dużo i darmo..hahahah

Fajny nawet

[Użytkownik został zablokowany]

5/10

dla mnie wkurzający film 2/10 to jest moja ocena