Wprowadzony będzie stan wyjątkowy. Drugim środkiem będzie zamknięcie granic narodowych - powiedział prezydent Francois Hollande. Dodał, że w zamachach przeprowadzonych w Paryżu zginęło kilkadziesiąt osób. Prezydent zwołał też pilne posiedzenie Rady Ministrów.Wiemy kim są ci zbrodniarze - powiedział prezydent wspierajac rodziny ofiar w tym tak trudnym momencie.
- Francja musi być silna wobec terroru. Każdego wzywam, by pokazał odpowiedzialność. Nie bójcie się. Choć jest czego się bać. Francuzi i Francuski: nie skończylismy operacji. Siły bezpieczeństwa prowadzą działania w pewnym miejscu w Paryżu - powiedział Hollande.
W związku z zamachami w Paryżu Hollande zażądał też wsparcia wojskowego, by zapobiec kolejnym atakom.
Wystąpienie prezydent Francji zakończył słowami: - Vive la République!
Jeszcze przed wystąpieniem prezydenta Francji policja zaleciła wszystkim mieszkańcom Paryża pozostanie w domach i wychodzenie na ulice wyłącznie w razie konieczności. Wcześniej podobne zalecenie wydały władze miejskie stolicy Francji.
Trochę późno ... Zawsze musi dojść najpierw do tragedii :(
Odpowiedz
anonim138(*.*.12.138) 2017-04-23 20:08:250
Pamiętajcie żabojady, żeby sprawdzić czy biegi wsteczne działają ;)
Odpowiedz
anonim4(*.*.123.4) wysłano z m.cda.pl 2016-01-11 15:11:480
Wyłapywać sku!!!rwieli i deportować lub ucinac głowy , będzie i taniej i solidniej
Odpowiedz
anonim184(*.*.133.184) 2015-11-15 19:47:130
tylk ktory raz z kolei musi stac sie tragednia zeby w koncu zauwazyc juz bardzo powazny problem mianowicie islam . nie kazdy wyznawca islamu to terrorysta ale kazdy terroryta to wyznawca islamu
Odpowiedz