CDA nie limituje przepustowości oraz transferu danych.
W godzinach wieczornych może zdarzyć się jednak, iż ilość użytkowników przekracza możliwości naszych serwerów wideo. Wówczas odbiór może być zakłócony, a plik wideo może ładować się dłużej niż zwykle.
W opcji CDA Premium gwarantujemy, iż przepustowości i transferu nie braknie dla żadnego użytkownika. Zarejestruj swoje konto premium już teraz!
♥ Parę Informacji ♥
♣ http://facebook.com/xlesny Muzyka
♣ http://facebook.com/xlesny2 Gry
♣ Jeżeli spodobał ci się odcinek, pozostaw po sobie jakiś ślad
♣ Aby być zawsze na bieżąco za subskrybuj mój kanał po czym przeglądaj aktywności
♣ Każdy nagrany materiał jest odpowiednio posegregowany w formie playlisty
Tekst
1
Weź kurwa o tym zapomnij , zalewając się w trupa piwem
przesłaniając tamte chwile , te kurewskie i prawdzie
kiedy się o ciebie martwiłem, to ty miałaś wyjebane
sam zamknięty w czeterech ścianach, nic po sobie nie zostawie
czy pamiętasz tamte czase , kiedy było bardzo mile
gdy trzymałem cię zaręke , krzycząc kocham cię nad zycie
wybacz gdy byłem skurwielem , tego cofnąć nie da sie raczej
to znaczyło dla mnie wiele, więc przelewam to na papier
kiedyś serce pełne uczuć , teraz płynie wnim nienawieść
zlewam ręcę zimną krwią , nic innego mi nie zostaje
ocze przepełnione łzami , ładuje nimi swój karabin
strumieniami i seriami , weź zrozum jak pokochac
gdzie są te wszystkie obietnice , bez pokrycia i wartości
nie pozwole tobie odejść , przeciez żyć bez ciebie nie moge
wszystko było tylko kłamstwem, ja ci ufałem kurwa prosze
a na końcu tego syfu , usłyszałem sebastian będzie dobrze
refren
Spróboj teraz wymazać te wszystkie chwile
rzucić w zapomnienie osobe dla której żyłeś
jak skalplem po twej żyle , poczuj ból , uczucie żywe
to nie jest kurwa sen, tylko na faktach prawdziwe
Spróboj teraz zapomnieć jak wyglądał jej uśmiech
gdy spoglądała tobie w twarz, czekając aż przy niej uśniesz
wszystko było tylko iluzią, tego nie da się odwrócić
prawda boli jeszcze bardziej , teraz się nią udusisz
2
Chciałen wziąć cię za ręke i poprowadzić na krawędź
Na sam koniec świata gdzie już nie potrzeba marzeń
Stanąć obok jedynego drzewa i wyryć na nim inicjały
By tak jak nasza miłość na zawsze tam po zostały
Nie miałem dużo ale dałem Ci swe serce
Złamałaś je na pół i potem pokruszyłaś w ręce
To był kolejny cios po którym się poddałem
Wtedy padał deszcz a jak tak samotnie w deszczu stałem
Łzy spływały mi wolno po moich ciepłych policzkach
Wtedy smutek zamienił się w strach nastała ciemna cisza
Bałem się co będzie następnego dnia
Gdy byliśmy osobno, nie było już kurwa nas
Spoglądałem w przeszłość by ujrzeć znów Ciebie
By znów choć na chwile znaleź się w swoim niebie
Powróciłem w końcu do jebanej rzeczywistości
Gdzie nie ma Cię a życie nie ma rzadnej litości
Leśny - Zapomnij (CreativeCommons)
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.